Dziecko, które przychodzi na świat przed zakończeniem 37 tygodnia ciąży rodzi się przedwcześnie, noworodki te nazywa się wcześniakami. 17 listopada obchodzony jest ich dzień – Światowy Dzień Wcześniaka. Symbolami wcześniaków są miniaturowe skarpetki oraz kolor fioletowy. Malutkie skarpetki wiszą na sznurkach pomiędzy innymi skarpetkami w normalnych rozmiarach. Co dziesiąta para jest fioletowa, bo co dziesiąta ciąża w Polsce kończy się przedwcześnie. Na fioletowo podświetla się ważne budynki na całym świecie, jest to wyraz solidarności z wcześniakami i ich rodzinami. Fioletowy dziś jest także Konin, w którym mieszka liczne grono wcześniaków, być może za rok uda się ich zebrać we wspólnym marszu wcześniaka? W Koninie z okazji Światowego Dnia Wcześniaka, dzięki uprzejmości Zarządu Dróg Miejskich, fioletowa iluminacja pojawia się na Moście Piłsudskiego od 2019 roku. Inicjatywę tę w Koninie podjęła mama dwójki wcześniaków – Marta Eltman-Bryś, a realizację pomysłu wsparł radny miasta Konina i wujek dzieci – Jakub Eltman.  

Wcześniakami byli m.in.: Mark Twain, Anna Pavlova, Auguste Renoir, Isaak Newton, Victor Hugo, Albert Einstein. Dziś należy głośno mówić o wszystkich, wyjątkowych małych bohaterach, kto wie, być może kiedyś zasilą to wybitne grono.

1 na 10 dzieci rodzi się zbyt wcześnie, jest to zatem dość częsta sytuacja, która dla rodziców jest ogromnym zaskoczeniem. Poród przedwczesny zwykle rozpoczyna się niespodziewanie, często kobieta w ciąży nie doświadcza żadnych zwiastunów wcześniejszego zakończenia ciąży. Istnieją także sytuacje, gdzie lekarze widzą symptomy, które wysyła organizm ciężarnej i mogą świadczyć o tym, że kobieta jest narażona na poród przedwczesny, specjaliści mogą wtedy podjąć stosowne działania prewencyjne, jednak nie zawsze da się utrzymać ciążę przez kolejne tygodnie. W związku z tym, że nigdy nikt nie jest gotów na zostanie rodzicem wcześniaka, a wiedza o nich nie jest często rozpowszechniana, to duża grupa młodych rodziców poznaje termin „wcześniak” dopiero w momencie zagrożenia przedwczesnym porodem czy w samym dniu porodu! Światowy Dzień Wcześniaka służy przybliżaniu tego pojęcia i zwiększania świadomości wśród ludzi na temat wcześniactwa. 

Dzieci urodzone przedwcześnie dzieli się na trzy istotne grupy:

  • pierwsza to ekstremalnie skrajne wcześniaki, czyli dzieci urodzone najwcześniej, pomiędzy granicą przeżywalności czyli 23 tygodniem ciąży a 27 tygodniem włącznie,
  • drugą grupę stanowią skrajne wcześniaki, czyli dzieci urodzone między 28 a 31 tygodniem ciąży włącznie,
  • ostatnia grupa to tzw. średnie wcześniaki, czyli dzieci urodzone od 32 tygodnia ciąży do 36 tygodnia ciąży włącznie.

Należy uwzględnić, że powyższy podział jest nieco umowny, ponieważ każde przedwcześnie urodzone dziecko jest inne, odmienne są okoliczności narodzin oraz problemy zdrowotne. Może się zdarzyć, że dziecko urodzone później ma większe problemy zdrowotne, niż to urodzone wcześniej. Warto jednak walczyć o każdy tydzień ciąży, ponieważ tylko kolejne dni ciąży zapewniają coraz to większą dojrzałość organizmu dziecka. Wcześniactwo to walka o zdrowie i życie, niestety nie każdemu udaje się wygrać tę nierówną walkę. Warto pamiętać, że wcześniak to nie jest miniaturka donoszonego dziecka. Wcześniak to dziecko, które przyszło na świat w momencie, gdy jego organizm jeszcze do tego nie dojrzał, nie jest gotów pełnić wszystkie niezbędne funkcje życiowe.

Każde z tych dzieci toczy walkę o życie i zdrowie. Niektóre z nich ważą mniej niż torebka cukru. Pierwszy okres swojego życia spędzają w inkubatorze, podłączone pod wiele rurek i kabelków, często oddycha za nie respirator. Ci mali bohaterowie oddzieleni są od ciepłego ciała mamy, jej głosu i zapachu. Dzieci próbują oszukać czas i dojrzewać w warunkach szpitalnych, najczęściej na Oddziałach Intensywnej Terapii Noworodka (OITN), wspomagane przez profesjonalnych neonatologów, farmakologię i specjalistyczny sprzęt. Rodzice maluchów toczą natomiast walkę ze strachem o życie i zdrowie dzieci, czują oni bezsilność, niepewność i tracą poczucie bezpieczeństwa. Widok nowonarodzonego dziecka podpiętego pod ogromną ilość aparatury budzi lęk nie do opisania. Emocje, które towarzyszą pobytowi wcześniaka na oddziale intensywnej terapii są skrajne, od radości z najdrobniejszego postępu, po czarną rozpacz spowodowaną krokiem w tył. Pojawienie się wcześniaka to czas, który uczy pokory i bezkresnej wiary, bo żeby przetrwać ten trudny dla rodzica i dziecka czas trzeba mieć nadzieję. Rodzice dzieci urodzonych przedwcześnie w wyniku tak trudnych doświadczeń często cierpią na zespół stresu pourazowego (PTSD), depresję, nerwicę. Należy otaczać ich szczególną opieką i troską.

Wcześniaki walczą na oddziałach neonatologicznych o każdy oddech, o życie, a gdy już wrócą do domu toczą batalię o zdrowie i sprawność. Wcześniactwo nie kończy się w momencie opuszczenia murów szpitala. Rodzice z dzieckiem u boku zaczynają odwiedzać wielu lekarzy specjalistów, rehabilitantów, psychologów, pedagogów. Wcześniakom często towarzyszą dolegliwości związane z przedwczesnym przyjściem na świat. Typowymi problemami są między innymi: problemy audiologiczne ze słuchem, kardiologiczne – tzw. przetrwały przewód Botalla, okulistyczne – wcześniaki są narażone na retinopatię wcześniaczą, ale także problemy neurologiczne – dziecko urodzone przed czasem może mieć uszkodzony ośrodkowy układ nerwowy. Rozwój dziecka zależy od wsparcia, które są w stanie zapewnić mu jego bliscy. 

Wcześniaki i ich rodzice mają do pokonania w życiu wiele problemów związanych ze zbyt szybkim startem w życie, ale mają również rzadko spotykaną siłę i wolę walki.

Mieszkańcy Konina, przejeżdżając dziś oświetlonym na fioletowo mostem, który łączy starą część miasta z nową pomyślcie ciepło o tym pośpiesznych dzieciach i ich rodzinach. Wszystkim wcześniakom i ich bliskim należy dziś złożyć życzenia zdrowia i siły!