Straż Miejska na ogół nie budzi sympatii mieszkańców Konina, ale przecież to oni na co dzień dbają o ład i porządek na mieście. Choć kojarzą się głównie z nieprawidłowym parkowaniem, to przecież wykonują wiele innych zadań. Duża część tych interwencji podejmowana jest na skutek zgłoszeń na numer alarmowy 986 . Mieszkańcy dzwonią do Straży Miejskiej wtedy, kiedy zauważą ranne lub martwe zwierzę. W przypadku martwych zwierząt informowana jest właściwa jednostka zajmująca się utylizacją. Jeśli to nie jest zwierzę dziko żyjące, a odniosło obrażenia, zostaje dostarczone do lecznicy. Kiedy temperatury spadają, dyżurny Straży Miejskiej często odbiera telefon od mieszkańca zgłaszającego problem z uruchomieniem silnika samochodu. Na miejsce wysyłany jest patrol, który przy pomocy urządzenia rozruchowego udziela pomocy przy uruchomieniu samochodu.
Do zadań strażników należy także sprawdzanie, czym mieszkańcy palą w piecach. Posiadają wydane przez Prezydenta Miasta Konina stosowne upoważnienia do kontroli palenisk. Jeśli ktoś zgłosi, że z kominów wydobywa się ciemny, duszący dym – patrol udaje się z kontrolą pod wskazany w zgłoszeniu adres. W okresie późnojesiennym i zimowym funkcjonariusze szczególną uwagę zwracają na osoby bezdomne, które najczęściej szukają schronienia w pustostanach. W mroźne dni strażnicy rozdają bezdomnym pakiety zimowe dostarczone przez Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego (rękawiczki, czapka, szalik) oraz racje żywnościowe. W pierwszej kolejności strażnicy sprawdzają, czy osoby bezdomne nie potrzebują pomocy medycznej, proponują im również schronienie w noclegowni czy w ogrzewalni na ulicy Ametystowej 1 w Koninie. Wskazują też miejsca, gdzie mogą udać się po ciepły posiłek, tj. do MOPR ul. Przyjaźni 5.
Do zadań strażników należy również kontrola miejsc zagrożonych podejmowana zarówno na podstawie zgłoszeń mieszkańców, jak i obserwacji własnych. Dlatego regularne patrole można zauważyć na przykład przy konińskich szkołach.
Funkcjonariusz ma obowiązek reagować w każdej sytuacji, która może stanowić zagrożenie dla osób postronnych. Tak było w ubiegły weekend, kiedy strażnicy zauważyli kolizję i zabezpieczali teren do czasu przyjazdu służb ratunkowych. Podobnie było z uszkodzoną studzienką deszczową na ulicy Paderewskiego.
– Najczęściej jednak odbieramy telefony związane z nieprzestrzeganiem zasad prawidłowego parkowania – mówi komendant Straży Miejskiej Dawid Grzemski.
– W każdym takim przypadku sprawdzamy, czy są podstawy prawne do podjęcia interwencji, a w przypadku jej podjęcia zostawiamy informację dla kierowcy
o popełnieniu wykroczenia z prośbą o stawiennictwo i złożenia wyjaśnień
w Komendzie Straży Miejskiej przy ulicy Przemysłowej 2 w Koninie. O dalszym przebiegu działań w stosunku do osoby, wobec której podejmowane są czynności decyduje funkcjonariusz – wyjaśnia. Jednak wezwanie i samo naruszenie przepisów ruchu drogowego nie musi kończyć się mandatem. Jeżeli samochód jest zaparkowany
w niedozwolonym miejscu, gdzie nie stanowi zagrożenia dla innych uczestników ruchu i nie powoduje jego utrudnienia, można unieruchomić pojazd przy użyciu blokady koła, a w przypadku, gdy stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu lub utrudnia ruch na drodze publicznej – może zostać odholowany na parking strzeżony, z którego zarządcą Miasto Konin ma podpisaną umowę.