Na zdjęciu Pana Jana Sochackiego zobaczysz Świat miniony. Zobacz, nie ma jeszcze kwiaciarni, a ulica 11 listopada wydaje się muzeum pojazdów dawnych … o jedzie „ogórek”. Lubiłem bardzo ten pawilon. To tam w Salonie Fotograficznym Krajewski zrobiłem pierwsze zdjęcie do pierwszej szkolnej legitymacji. Lubiłem ten pawilon, ponieważ w jednym z tych sklepów sprzedawali miniaturkowe żołnierzyki.
I co z tego, że lufa od czołgu i karabinów była zawsze krzywa, to co, że po miesiącu z oddziału pozostawała garstka ludzi (szczęściarze nie wciągnięci odkurzaczem). Te żołnierzyki były po prostu kultowe.
Dariusz Wilczewski