Przyszło nam żyć w dziwnych czasach, może i ciekawych, ale dziwacznych…
Ta skrzywiona optyka dotyka nas wszystkich, wszyscy jesteśmy tym zmęczeni, boimy się izolacji, zamknięcia, odrzucenia.
Coraz silniej się polaryzujemy, kiedyś można było tak sobie pogadać, bez sensu, poplotkować, były tematy tabu, których nie warto było ruszać, jak nie mieliśmy ochoty na burzliwą wymianę zdań… Należała do nich religia, polityka, szczepionki, aborcja…
Teraz doszła nam pandemia, są tacy co w nią wierzą i oczywiście tacy, co w nią nigdy nie uwierzą.
Zewsząd czuć napięcie, staliśmy się bardziej podirytowani i wybuchowi, wyżywamy się na sobie, nerwowość w domu, w pracy, a to dopiero początek…
Tęsknię za takim czasem beztroski, kiedy to można było pogadać o d… Maryny… I mieć plany!
Tomek Biedziak