Przed laty Krzysztof Klenczon wraz z Czerwonymi Gitarami pytał: Kwiaty we włosach potargał wiatr, po co więc wracasz do tamtych lat? Z autopsji wiem, że nie ma głupich pytań, a w zamian są głupie odpowiedzi. Pragnąc uniknąć gafy dopowiem zdjęciem. Wielkanoc roku 1935 przypadła na 21 kwietnia, stąd „lany poniedziałek” przypadł dwudziestego drugiego. Nie potrafię odpowiedzieć, czy strój z fotogramu był wówczas topowym, czy też „modowym kaprysem”. Natomiast jestem pewien, że Dziewczyny ze zdjęcia nie przewidywały, iż w osiemdziesiąt lat później śmingus dygus powodem pandemii będzie smutnym.
Ze wzruszeniem wertuję podpis: Drogiej Aneczce, koleżanki. Konin 22.04. 1935. Kwiaty we włosach potargał wiatr, dawno zmieniłaś swych marzeń kształt….
Tekst i zdjęcie Tadeusz Kowalczykiewicz