Brak oczytania kosztuje! Trudno byłoby bez wątpienia znaleźć lepszy moment na urządzenie „Miesiąca Propagandy Książki.
Ameryka przeżyła słynną dziś na całym świecie „tragedię marsową”. Jedno z konsorciów radiowych w sposób plastyczny i wymowny nadało audycję osnutą na kanwie fantastycznej powieści Wellsa o najeździe ludzi z Marsa na Nowy York.
Wybuchnęła nieopisana panika. Ludzie bombardowali telefonami speakernię radiową, redakcje pism i komisariaty policji. Cały szereg rodzin w popłochu opuszczał New York uciekając przed śmiercionośnymi promieniami.
Książka jest mięciem wiedzy, którym usiłuje ona rozproszyć ciemność, utrzymującą człowieka w niewoli. W dzielnicach murzyńskich oszaleli ze strachu murzyni, tratowali się, jak stada słoni.
A przyczyna tego zjawiska bardzo prosta. Brak oczytania w arcydziełach literatury współczesnej.
Wells należy do najznakomitszych autorów współczesnych i każdy przeciętny Anglik powinien znać jego dzieła. Ameryka niezdanie egzaminu ze współczesnej literatury przypłaciła daniną strachu i krwi.
Przykład ten jest nie tylko jaskrawy — jest symptomatyczny. Codziennie o każdej porze dnia i nocy płacimy daninę, którą nazwałbym daniną ignorancji. Brak oczytania mści się na każdym kroku, czy to idzie o dziedzinę ducha i szczytnej myśli czy o zupełnie poziome regiony hodowli zboża azy buraków, oczytanie oddaje nam niezastąpione usługi.
Ono uskrzydla nasze ramiona, ono nadaje trafność myśli, ono uczy nas o świecie i o nas samych.
Głos Koniński 26 listopada 1938 roku
polecamy http://histmag.org/Herbert-George-Wells.-Wizjoner-wojny…http://obliczakultury.pl/…/1282-wojna-swiatow-najlepsze…https://www.youtube.com/watch?v=Xs0K4ApWl4g