Komuś nie spodobała się nasza łąka kwietna na Zatorzu. Firma, która na nasze zlecenie wykonuje nasadzenia, zastała dziś taki oto smutny widok. Kilkanaście roślin zostało wyrwanych i ukradzionych.

Szkoda, bo to zadanie miało cieszyć oczy mieszkańców. Płacimy za nie z puli Koniński Budżet Obywatelski. To by było na tyle… po raz kolejny brak słów.

Konin. Tu płynie energia