O potrzebie bliskości, wolności, poczuciu bezpieczeństwa, ale też o przemocy mówiła podczas performance’u „Nie-narzeczona” (La no-novia) Lorena Mendez, meksykańska artystka. Lorena przyjechała do Konina na zaproszenie Hieroglif Professional i Młodzieżowego Domu Kultury w Koninie.
„Nie-narzeczona” (La no-novia) to performance w jej wykonaniu o współzależnościach emocjonalnych. Poprzez użycie dotyku, ruchu, pisania czy zabawy szuka pogłębienia wrażliwości w pełnej wzajemnego szacunku komunikacji. Uczestnicy konińskiego performance’u mogli przełamywać bariery dotyczące wzajemnego poznania czy zaufania. W kręgu, między innymi, trzymając się za ręce, dotykając wchodzili w nowe międzyludzkie relacje. Lorena w sposób bardzo delikatny poprowadziła wszystkich uczestników w świat nowych doznań.
– To było wyjątkowe przeżycie – mówili po zakończeniu spotkania.
Lorena spotkała się także z uchodźczyniami z Ukrainy i przeprowadziła dla nich warsztat.
Lorena Mendez, aktywistka, performerka, wykładowczyni uniwersytecka, feministka, współzałożycielka grupy La Lleca Colectiva, wspiera osoby narażone na różne formy przemocy.
Fot. Anna Małkowicz
