Pamiętacie te neony na Starówce ? Magia…
A jak już ktoś do kosmetycznego wchodził to otaczały go zewsząd zapachy.
Najfajniejsze były te… jakby to powiedzieć „psikadełka” czyli wężyk z rozpylaczem i gruszka 🙂
Wielki perfumowany Świat 🙂
fotografia Pan Jan Sochacki