Mieszkańcy Konina uczestniczyli w spotkaniu w synagodze i w spacerze, który organizowaliśmy po Starówce śladami przedwojennych żydowskich mieszkańców Konina.

Usłyszeliśmy i nadal słyszymy, że spotkanie było dla wszystkich bardzo interesujące, co nas bardzo cieszy. Dochodzą nas też głosy, że mieszkańcy chcieliby, żebyśmy zorganizowali kolejne spotkanie na ten sam temat 🙂 Może się uda 🙂

Bardzo dziękujemy: Panu Piotrowi Rybczyńskiemu, kierownikowi konińskiego oddziału Archiwum Państwowego, który znalazł czas, żeby poprowadzić spacer i podzielić się z nami swoją niezwykle szczegółową wiedzą na temat Konina;Dyrektorowi Miejskiej Biblioteki Publicznej, Damianowi Kruczkowskiemu, który przypomniał nam, jak bardzo ważne jest dokumentowanie pamięci ;oraz naszemu szczególnemu gościowi Michaelowi Schoenholtzowi ze Stanów Zjednoczonych, którego dziadkowie pochodzili z Konina.

Michael – po przeczytaniu jednego z odcinków bloga Magdaleny Krysińskiej-Kałużnej publikowanego na naszej stronie i odkryciu tam informacji o członku swojej rodziny – skontaktował się z nami, odnalazł w ciągu kilku miesięcy nowe informacje o swojej rodzinie, poznał kilku jej członków (którzy wcześniej nawzajem nic o sobie nie wiedzieli), odnalazł nieznane fotografie. Usłyszeliśmy od Michaela niezwykle poruszającą historię jego – wywodzącej się z Konina – rodziny.

Dziękujemy dziewczynom z I LO, które tłumaczyły wystąpienie Michaela 🌹 a także wszystkim instytucjom i osobom, które pomogły nam w logistycznej organizacji spotkania (i tu szczególne ukłony dla pana, który bardzo pomógł podczas spaceru zajmując się wózkiem ze wzmacniaczem do mikrofonu 🙏).

Dziękujemy mieszkańcom, że tak licznie przyszli – było nas około 80 osób 🍀

Zdjęcia, które wstawiamy poniżej wykonał w większości Michael Schoenholtz. Jedynie te, na których on sam się znajduje, nie są jego autorstwa.

#żydowskikonin#Konin_Tu_płynie_energia#Energia_ludzi

Akcja Konin