Międzynarodowy Konin

Najdłuższa ulica w przedwojennym Koninie. Miejsce spotkań wielu kultur. Żydzi, Polacy, Niemcy, Rosjanie, Ormianie… mieszkający obok siebie. Mieszające się języki Narodów. Ależ to musiał być […]

Złośliwa krytyka

Czytając przedwojenny Głos Koniński naszą uwagę zwróciliśmy na artykuł „Złośliwa krytyka”. Jest to doskonały przykład, w jaki sposób można bronić się przed tendencyjnymi, zdaniem krytykowanych […]

Józef Rybarski

Pomny słów Heraklita – panta rhei wspominając Kierownika Szkoły Podstawowej nr 2 przy ul. Wodnej popłynę retrospekcją „zimowego” zdarzenia sprzed przeszło pięćdziesięciu laty: Jako przyszły […]

Był sobie Konin

Zanim powstał bazar, czy jak kto woli targowisko miejskie na ul. Listopada, funkcjonował zieleniak ? Czego tam nie było ? A już hitem był handel […]

Lekarstwa kredytowane

Podczas ostatniej podróży miałem okazję porozmawiać z Mamą. Lubię słuchać Mamy jak opowiada o swoim dzieciństwie za murami Cukrowni w Zbiersku. Dobry materiał na książkę. […]

Miejsca kochane

Jest w Koninie ulica, którą jako dzieci lubiliśmy najbardziej … dlaczego ? Bo był tam sklep z zabawkami Dom Dziecka. Cuda, cudeńka. Mały bazarek na […]

Magia starych zdjęć

Może to sentyment, nostalgia powoduje moją ocenę, ale uważam iż stare fotografie kryją w sobie pewną tajemnicę. Obecnie coraz szersza gama dostępnych nośników na których […]

Konie w galopie

Na Konińskich Błoniach piękno. Jak mawiali poeci, cudem jest koń w galopie i jacht pod żaglami. Mylił by się ten, kto twierdziłby, że zawody są […]