Dawniej, to było tak, wystarczał trzepak, niewielka ślizgawka, piaskownica.
Bawiliśmy się w piratów, poszukiwaczy skarbów, fikało się koziołki.
Dzisiaj jest tak podobnie, nie brakuje pomysłów na dobrą zabawę. W Koninie powstają jak grzyby po deszczu fantastyczne place zabaw, z fikuśnymi obiektami, jest gdzie pobawić się z dzieciakami.
Ja pamiętam ogródek, tak go nazywaliśmy. Znajdował się tam, gdzie dzisiaj jest Biedronka. Cudne miejsce. Dzieciństwo…
DW