Rozumiem, że za krowę, konia, beczkę ryb lub owocu, ale, żeby za „wóz próżny”, czy stolik z herbatą tyle trzeba płacić??? Dobrze, że wejście taryfy dotyczyło września 1921 roku, zatem przez te kilka miesięcy dało się pohandlować!!!

Tadeusz Kowalczykiewicz