Słucha Chopina, maluje obrazy i czyta książki. Jest wrażliwa, wyciszona oraz niezwykle skromna. Kilkakrotnie odwiedziła filię biblioteczną w Lubstowie.
Rok temu w jednej sukience, płaszczu, z torbą w ręku przyjechała do Polski. Jednak głównym bagażem, który dźwigała była trauma wojny. W Kijowie pozostawiła cały dorobek swojego życia i dzięki dobrym ludziom dotarła do Lubstowa.
Tutaj powstało kilka obrazów. Lubstów stał się dla niej inspiracją w przenoszeniu piękna polskiej przyrody na płótno. Polska droga poprowadziła ją dalej, tym razem do stolicy.
W Warszawie odbyła się jej osobista wystawa prac pt. „Słuchanie Chopina” w ramach charytatywnego Międzynarodowego Projektu Artystycznego, na którą przybyła między innymi Jej Wysokość Księżniczka Filipin.
Svetlana Anoshkina – o której mowa, poprzez swoją obecną twórczość chce podziękować wszystkim dobrym ludziom, których spotkała i pewnie jeszcze spotka na swojej drodze życia. Natomiast poprzez aukcje swoich obrazów chce wspierać swoich rodaków, którzy w obecnej- trudnej sytuacji potrzebują pomocy. Warszawa już usłyszała o Lubstowie.
Być może następny będzie Berlin, Paryż, Madryt lub Londyn? Jednak póki co, Svetlana zadeklarowała gotowość zorganizowania wystawy w Lubstowie lub Sompolnie. Trzymamy za słowo 
Katarzyna Janicka Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna w Sompolnie
